Po obiedzie czujesz, że w talii przybyło ci dziesięć centymetrów? Dyskomfort utrudnia ci pracę w biurze – a przecież można go pokonać!

Dolegliwości te nie są groźne. Uczucie przepełnienia spowodowane przez niestrawność zniknie, jeśli wprowadzisz drobne zmiany w diecie. Poza tym lekarze zalecają minimum pół godziny spaceru dziennie. Gdy się ruszasz, mięśnie brzucha wykonują masaż jelit i pobudzają je do pracy. W aptekach kupisz mieszanki ziołowe regulujące trawienie, np. Gastrosan lub Ulventroten Fix, po 4 zł. Stosuj je nawet codziennie.

Po obiedzie odczekaj co najmniej pół godziny, nim sięgniesz po deser. Połączenie tłustych dań ze słodyczami i surowymi owocami jest niekorzystne! Cukry powodują fermentację treści pokarmowej, a to sprzyja niestrawności. Jedz małe porcje i dokładnie przeżuwaj każdy kęs.

Wypij herbatę ziołową: wymieszaj po łyżeczce kopru włoskiego, kminku, mięty pieprzowej lub anyżku. Zioła zalej szklanką wrzątku i parz 15 minut – działają rozkurczowo. Dwa razy dziennie jedz jogurt z żywymi kulturami bakterii – skutecznie reguluje procesy trawienne.

Jeśli dziecko często ma wzdęcia, na drugie śniadanie i na podwieczorek podaj mu banana lub płatki kukurydziane. Banany działają łagodząco na podrażniony układ pokarmowy. Płatki zawierają magnez, który między innymi zapobiega bolesnym skurczom. Pomoże też masaż brzucha.

Jedz mniej produktów mlecznych – możesz nie tolerować zawartej w nich laktozy. Powinnaś wyłączyć z diety ciężko strawną fasolę, groch i kapustę lub dodawać do nich ułatwiający trawienie majeranek. Zrezygnuj z napojów gazowanych – po bąbelkach brzuch się zaokrągla.

Przed balem. Chcesz mieć płaski brzuch? Dwa dni przed imprezą wypijaj 2 litry niegazowanej wody mineralnej na dobę. Nie pij jednak podczas jedzenia – nadmiar płynów rozrzedza soki żołądkowe, co zakłóca trawienie. I koniecznie odstaw sól – zatrzymuje wodę.

W pracy. Czujesz ciężar na żołądku? Jeśli to tylko możliwe, wstań zza biurka i wykonaj kilka skłonów czy przysiadów – ruch pobudza trawienie.

Na randce. Chcesz się czuć komfortowo? Przed wyjściem z domu weź tabletkę Espumisanu (ok. 17 zł) – reguluje pracę jelit.

Dieta w chorobach przełyku

Zalecenia poniższe należy traktować jako dane orientacyjne, a więc nie jako niezbite prawdy, i stosować rozsądnie pamiętając, że każdy człowiek może różnie reagować na określony rodzaj diety. Jeżeli diety nie przynoszą ulgi, a są dla chorego uciążliwe, to należy od nich odstąpić. Warto także podkreślić, że wybrane wskazówki dietetyczne stanowią jedynie fragment terapii i uwzględniają najbardziej typowe sytuacje diagnostyczne. Ponadto zalecenia dietetyczne uwzględniają w równym stopniu wiedzę empiryczną jak i doświadczenia oparte na tradycji, w wielu przypadkach niewystarczająco podbudowane udowodnionymi faktami.
Z obserwacji autora wiadomo, że najlepsze efekty zalecanej diety uzyskuje się u chorych, którzy są leczeni preparatami pochodzenia roślinnego i ziołami.

Dieta w chorobach przełyku.
Wyłączamy pokarmy twarde, kwaśne, słone, pieprzne, a podajemy pokarmy płynne, półpłynne, galaretowate, przecierane. Podajemy mleko, słodką śmietankę, jaja surowe i na miękko, galaretki, kisiele, przetarte kompoty, masło, oliwę, oleje, kaszę na mleku, herbatę, kawę zbożową, czekoladę, a po ustąpieniu stanów ostrych soki owocowe i warzywne, same lub z kleikami skrobiowymi. Unikamy tłuszczów stałych. Zalecamy potrawy letnie lub ciepłe, nigdy zimne.